Opis forum
Administrator
A rzecz miejsce miała w ,,siódm dzie tygodni" gdy Bóg odpoczywał po stworzeniu świata. Jeden z aniołów który władzy zapragnął dla siebie rzekł do niego: ,,Oprócz mnie nikt na Ciebie nie naskoczył,a mój atak już wyjaśniłem.?". Bóg odrzekł mu na to ponurym głosem: ,,zamiast mnie pocieszyć, to się czepiasz. Płakłem". I zbuntował się anioł pociągając całą armię swoich zwolenników. Jeden z nich, najbardziej demoniczny nie mógł się pogodzić z despotycznym charakterem nowego władcy piekielnych zastępów. I rzekł mu prosto w oczy: ,,Nie powinieneś wiedzieć lepiej, jak on gra i które jego zagrywki są naturalne?". Jednak nawet nowy władca nie był bez uczuć. Miał pewnego ulubieńca swego, który także lubił przywdziewać pasiaste wdzianka i podśpiewywać: ,,Coś by się przydało napisać, ale nie wiem co...". I nie został popełniony błąd boski. A piekle równe rządy zaczęła prowadzić trójka upadłych aniołów. Wkrótce do ich rady dołączył mędrzec, który za zadanie miał siać choroby wśród ludzkości. Przybrał postać ziemskiego naukowca, który zasłynął z pewnej maksymy. Brzmiała ona tak: ,,Nie jestem pewien, czy ten tekst do tego pasuje.". I szerzyli oni wojnę, śmierć, głód oraz zarazę. A ich potomkowie zwać zaczęli ich jeźdźcami apokalipsy.
I tutaj krótkie wytłumaczenie ode mnie
Na początek quiz:
siódmy dzień tygodnia = Niedziela
siódm dzie tygodni = ??
Oprócz mnie nikt na Ciebie nie naskoczył,a mój atak już wyjaśniłem.? - cytat Fabio
zamiast mnie pocieszyć, to się czepiasz. Płakłem - cytat Tomusa
Nie powinieneś wiedzieć lepiej, jak on gra i które jego zagrywki są naturalne? - mój cytat :>
Coś by się przydało napisać, ale nie wiem co... - cytat mixa
Nie jestem pewien, czy ten tekst do tego pasuje - cytat Epidemii
Nada się, czy zbyt ryzykowne ?
E: Albo jednak usunąłem zakończenie. Jak Cichy chcesz to możesz to jeszcze przerobić, aby nie było tam tylko mojego stylu pisania
Offline
Administrator
Nada się chyba
Dodatkowo to może być "dobr" pomysł
W 1 opisie też była wskazówka na 1 z nas i to były 8, których nikt nie skojarzył ze mną
teraz ta końcówka wskazówka na Cb, a reszta zagmatwa
poza tym, to tylko zabawa, a ja wybitnym mafiozą nie jestem
EDit:
dodajemy w ps : 289=17*17?
Offline
Administrator
A zabijamy mixa? Wtedy będę musiał zmienić ten jego cytat
A może zabijemy Zeldo, który głosował na mnie, lub Konserwanta, który głosował na Kamo?
A to w PS można i tak dodać. W końcu 17 numer na liście ma Rodrigo
Offline
Administrator
No właśnie, bo nie mamy ustalone kogo chcemy zabić
a może z grubej rury, i bijemy w banana?
Offline
Administrator
A może właśnie odwrotnie. Zabijemy dzisiaj kogoś słabego, wszyscy będą myśleć że mamy taktykę analogiczną do mafii z poprzedniej edycji (oni wybijać mieli średniaków), a jutro ubijemy Fabio/Epidemię/Tomusa ?
Offline
Administrator
chociaż w zasadzie mord na bananie, obciazalby zbytnio tomusia i by sie z tego uratowal
pamietaj ze kolejny mord dopiero za 2 dni i wtedy juz moze nie byc tak zielono jak teraz
w 1 mordzie ksiadz sie pewnie modlil za sb/tomusia/mnie/epidemie, wiec trudno teraz wyczuc, ale podejrzewam ze dzis moze byc modlitwa na fabia
Offline
Administrator
O ile żyje
Offline
Administrator
mam przeczucie, że tomus ma rolę, ale nie wiem jaka
bylbym skory ryzykować mord na nim (jezeli nie wyjda okolicznosci zeby naglke zaczal atakować kogos z nas), ale to jest ryzyko wiec nie wiem czy warto, bo przy smierci ksiedza (jesliby teraz go uzdrowil), to tomus bylby nie do ruszenia w linczach iu trzeba by bylo kolejnym mordem go zbic
Offline
Administrator
i pamietajmy ze jest jeszcze barman ktory ma 25% szans na trafienie wiec moze byc niezbyt przyjemnie
Offline
Administrator
A jak zginie dzisiaj jakiś słabszy gracz, to jak myślisz, zorientują się że to on był celem, czy będą sądzić że to barman upił właściwą osobę?
Offline
Administrator
Czyli ryzykujemy z Tomciem?
teoretycznie są szanse że będzie przemodlony (ale niewielkie bo pewnie w 1 mordzie to robiono), ale nawet jak bysmy go chcieli a on przemodlony to barman moze udaremnic modlitwe
Offline
Administrator
Ostatnio jak z cichym chcieliśmy go ubić w 2 mordzie, to okazało się że ksiądz jednak nie modlił się za niego pierwszego dnia, więc jestem trochę wyczulony w tej kwestii
Offline
Administrator
osobiscie wolalbym tomusia, bo wieksze szanse ze ZNOW na niego poszla 1 modlitwa, a na dodatek nie wiemy czy barman nie upije kogos z nas(a jest najwieksza szansa chyba na demona)
jednak to tylko moje zdanie, a to ma byc nasza decyzja, a wybor i tak nalezy do cichego
skupmy sie wczesniej na glosach w linczui
Offline